Pogoda i stan szlaków
Wyjście na szlak w Krościenku nad Dunajcem, około godziny 8:25. Koniec w tym samym miejscu, na rynku, około godziny 15:25. Od samego rana słonecznie z niewielka ilością chmur, rosnącą do południa. Po południu znowu przewaga słońca.
Rano chłodno, choć temperatura dodatnia, w kolejnych godzinach coraz cieplej. Cały dzień praktycznie bezwietrznie i bez opadów.
Mimo ładnej pogody widoczność bardzo słaba. Z wieży widokowej na Lubaniu można zobaczyć całe mnóstwo szczytów, ale tego dnia nawet Tatry (30 – 50 km) były schowane całkowicie za zasłoną pyłu i niskich chmur. Mogielica (19 km) ledwo widoczna… O dalszych pasmach nie ma nawet co wspominać.
Pierwszy śnieg pojawił się około 650 – 700 m n.p.m. natomiast szlak całkowicie pokryty nim był dopiero na wysokości ponad 800 m n.p.m. Trasa w całości przetarta, przy czym wyżej zdarzały się fragmenty gdzie ślady były mocno przysypane świeżym śniegiem. Powyżej 1000 m n.p.m. pokrywa śnieżna grubości około 40 cm, obok ruin schroniska przy Polanie Lubań, ponad 60 cm.
Powyżej: Punkt widokowy na Polanie Klockówki, w oddali, po lewej Małe Pieniny z najwyższym szczytem – Wysoką. Zdjęcie zrobione 18 marca 2022 roku, po południu.
Mapa trasy i możliwości dotarcia
Dojazd do Krościenka nad Dunajcem połączeniem o 6:10 z Krakowa (Dworzec MDA), obsługiwanym przez Szwagropol.
W drodze powrotnej do wyboru każdy bus kursujący pomiędzy Szczawnicą a Krakowem (poza sezonem jest ich nieco mniej). Jako alternatywa – lokalne busy pozwalające na dotarcie do Nowego Targu i stamtąd dalej na kierunek Kraków.
Ruch na szlaku i utrudnienia
Pierwszych turystów spotkałem dopiero na Polanie pod Lubaniem, kiedy schodzili z wieży widokowej. Później znowu długo, długo nic i kolejna para na końcówce zejścia do Krościenka. Po drodze był jeszcze pies, ale (dla odmiany) przeszedł ze mną tylko kilkaset metrów (do okolic pierwszego „Grzybka dla turysty”, czyli altanki widokowej).
Głównym utrudnieniem na szlaku był miękki i dość głęboki śnieg, powyżej 1000 m n.p.m. Szczególne w drodze powrotnej, kiedy temperatura nieco wzrosła a słońce operowało wysoko na niebie, należało uważać, żeby nie zapaść się w nim do kolan. Mimo to rakiety byłby raczej zbędnym obciążeniem.
Uciążliwe było również wejście na wieżę widokową, dolna część schodów była silnie oblodzona, na szczęście po bokach przy balustradzie było nieco śniegu, pomagającego zachować przyczepność.
Powyżej: Na czerwonym szlaku, w stronę Średniego Gronia. Zdjęcie zrobione 18 marca 2022 roku, przed południem.
Dlaczego Lubań
Lubań był ostatnim z najwyższych szczytów Gorców na których nie byłem zimą, na dodatek trasą z Krościenka szedłem tylko raz: w październiku 2012 roku…
Liczyłem po cichu na lepszą widoczność, nastawiając się na fotografowanie rozlicznych pasm górskich, widocznych ze szczytu. Tutaj akurat aura spłatała nieco figla, natomiast w ramach rekompensaty otrzymałem kilka godzin pustki na szlaku i całkiem sporo śniegu 🙂
Powyżej: Widok na Pieniny z polany pod szczytem Kotelnicy. Zdjęcie zrobione 18 marca 2022 roku, po południu.
Ciekawe miejsca przy trasie
[1] Szczyt Marszałek (827 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Marsza%C5%82ek_(szczyt).
[2] Szczyt Kotelnica (825 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Kotelnica_(825_m).
[3] Szczyt Średni Groń (1211 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Aredni_Gro%C5%84_(Luba%C5%84).
[4] Szczyt Lubań (1211 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Luba%C5%84_(szczyt).
[5] Wieża widokowa na Lubaniu – https://pl.wikipedia.org/wiki/Wie%C5%BCa_widokowa_na_Lubaniu.
[6] Studencka Baza Namiotowa Lubań – https://pl.wikipedia.org/wiki/Studencka_Baza_Namiotowa_Luba%C5%84.