Pogoda i stan szlaków

Wyjście na szlak w Jaworkach, około 08:50. Koniec na przystanku w Szczawnicy, około 16:40. Rano całkowite zachmurzenie, około godziny 10-tej pierwsze przejaśnienia, ale o prawdziwym rozpogodzeniu można mówić dopiero od około 13-stej godziny. Wtedy na dobre pojawiło się słońce i z szczytów Tatr Zachodnich zeszły chmury.

Od początku wycieczki temperatura powyżej zera, po wyjściu słońca zza chmur rosnąca do kilku stopni Celsjusza. Odczuwalnie jeszcze cieplej, wiatr przez większą część dnia słaby. Bez opadów.

Widoczność niestety nie nadzwyczajna: z Wysokich Skałek do 20 km (np. Lubań), szczyty Tatr za zasłoną niskich chmur. Po tym jak po południu chmury się podniosły, zauważalne stały się dalsze fragmenty Tatr (Osobita, 59 km), ale już nie Babia Góra (74 km).

Wszędzie na trasie śnieg, choć grubość pokrywy zróżnicowana. W Wąwozie Homole, przy ubitej ścieżce poniżej 40 cm. Wyżej, na polanach ponad 55 cm, w zaspach i na wschodnim podejściu pod Wysoki Wierch do 70 cm. Z drugiej strony na zachodnich stokach Wysokiego Wierchu śnieg wywiany prawie do gruntu. Podobnie na stromym podejściu na Szafranówkę. Miejscami bardzo ślisko, na przykład przy zejściu niebieskim szlakiem do schroniska PTTK Orlica.

Powyżej: Mostek nad Kamionką, w Wąwozie Homole. Zdjęcie zrobione 10 lutego 2022 roku, rano.

Mapa trasy i możliwości dotarcia

Dojazd do Szczawnicy połączeniem o 6:10 z Krakowa (Dworzec MDA), obsługiwanym przez Szwagropol. Ma on tą zaletę w porównaniu do kolejnych połączeń, że podróżujemy wygodnie dużym autobusem a dojazd około 8:30 pozwala na złapanie wczesnych połączeń lokalnych z Jaworkami. W tym przypadku był to bus o 8:40.

Schodząc z Wysokiego Wierchu, szczególnie zimą, kiedy ścieżki są zasypane, należy zachować ostrożność na odcinku pomiędzy punktami 3 i 4 (zobacz mapa). Kiedyś prowadził tam żółty szlak, częściowo można jeszcze spotkać jego oznaczenia na drzewach. 

Ruch na szlaku i utrudnienia

Jak na popularną okolicę w trakcie ferii zimowych, na szlaku bardzo spokojnie 🙂 Na całym odcinku z Jaworek do szczytu Wysokich Skałek, spotkałem osiem osób i w zasadzie wszystkie z nich w bezpośrednim sąsiedztwie wierzchołka. Idąc w stronę schroniska Orlica minąłem kolejne około 25 osób. 

Oddzielna historia to okolica Palenicy – liczne wyciągi orczykowe, dostarczające setki narciarzy na trasy zjazdowe, powodują istotne zatłoczenie. Na szczęście moja trasa omijała żółty szlak, przez co nie musiałem się martwić o potencjalne kolizje.

Głównym utrudnieniem na szlaku był kopny, bardzo miękki ze względu na temperaturę, śnieg. Nawet mając ubrane rakiety, na niektórych odcinkach (okolice Wysokiego Wierchu) zapadałem się po kilkanaście centymetrów, szybko tracąc siły. Niemniej mogło być gorzej- mijałem ślady osób, które nie miały rakiet, głębokie na kilkadziesiąt centymetrów.

Kolejna sprawa to miejsca, gdzie poruszanie się bez raków lub choćby raczków, było bardzo ryzykownym pomysłem. W szczególności na stromych podejściach i schodkach niedaleko wierzchołka Wysokiej oraz na mocno zalodzonych stopniach przy końcówce szlaku prowadzącego do schroniska PTTK Orlica. 

Jeszcze większą uwagę zachować należało na skalistych kulminacjach na niebieskim szlaku, w szczególności na Szafranówce. Tam śnieg był na zmianę albo wywiany do gołej skały albo stanowił ciapę z którą można było zjechać nawet mając na butach kolce.

Powyżej: Widok na wschód, w stronę Pienin Właściwych, z Wysokiego Wierchu. Zdjęcie zrobione 10 lutego 2022 roku, po południu.

Dlaczego Wysokie Skałki

Według prognoz pogody w czwartek miało pojawić się okno pogodowe z kilkoma godzinami słońca i lekkim wiatrem, natomiast w piątek aura miała się istotnie pogorszyć. Zakładając, że te przewidywania się ziszczą, wyruszyłem tym razem w czwartek, licząc na dobre, zimowe ujęcia z Wąwozu Homole oraz Wysokiej.

Niestety początek dnia był rozczarowujący, niskie chmury i kiepskie światło. Jako pocieszenie – pustki na szlaku. Druga część dnia zdecydowanie lepsza, dodatkowo możliwość treningu na trudnym w przemieszczaniu śniegu, nieco zatarła niekorzystne wrażenia z poranka.

Powyżej: Kopny śnieg na zejściu z Wysokiego Wierchu. Zdjęcie zrobione 10 lutego 2022 roku, po południu.

Ciekawe miejsca przy trasie

[1] Wąwóz Homole – https://pl.wikipedia.org/wiki/W%C4%85w%C3%B3z_Homole.
[2] Potok Kamionka – https://pl.wikipedia.org/wiki/Kamionka_(dop%C5%82yw_Grajcarka).
[3] Kamienne Księgi – https://pl.wikipedia.org/wiki/Kamienne_Ksi%C4%99gi.
[4] Szczyt Wysoka/Wysokie Skałki (1050 m n.p.m) – najwyższy szczyt Pienin – https://pl.wikipedia.org/wiki/Wysokie_Ska%C5%82ki.
[5] Szczyt Borsuczyny (939 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Borsuczyny_(Pieniny).
[6] Szczyt Durbaszka (934 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Durbaszka.
[7] Schronisko pod Durbaszką  – https://pl.wikipedia.org/wiki/Schronisko_pod_Durbaszk%C4%85.
[8] Szczyt Wysoki Wierch (898 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Wysoki_Wierch.
[9] Szczyt Witkula (736 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Witkula.
[10] Szczyt Szafranówka (742 m n.p.m.) – https://pl.wikipedia.org/wiki/Szafran%C3%B3wka.
[11] Schronisko PTTK Orlica – https://www.orlica.com/.
[12] Potok Grajcarek – https://pl.wikipedia.org/wiki/Grajcarek.

Wpis przejrzany i aktualny na dzień: 2022-02-12. Wszystkie zdjęcia wykonane przez autora wpisu.

Zdjęcie tytułowe: Wysokie Skałki (najwyższe w centrum zdjęcia) widziane z Wysokiego Wierchu. Zdjęcie zrobione 10 lutego 2022, w południe.